Podział punktów w spotkaniu derbowym.

Podział punktów w spotkaniu derbowym.

W dziewiątej Kolejce Słupskiej Klasy Okręgowej No10.pl nasz zespół zremisował na własnym terenie z rezerwami MKS Bytovia Bytów 0:0. Mecz nie był porywającym widowiskiem, oba zespoły skupiały się raczej na tym aby zabezpieczyć formację defensywną i nie stracić bramki niż postawić na grę otwartą. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. W pierwszej połowie na uwagę zasługuje strzał Cezarego Jenta z ponad trzydziestu metrów, który nad poprzeczkę sparował dobrze dysponowany tego dnia bramkarz MKS-u. Goście starali się grać od własnej bramki, utrzymując się jak najdłużej przy piłce i jedyne zagrożenia jakie stwarzali to wyłącznie po stałych fragmentach gry. W drugiej połowie meczu, nasz zespól zagrał bardziej agresywnie, czym zmusił rywala do grania dłuższych piłek, niestety często przegrywaliśmy właśnie te drugie piłki, które mogły być kluczowe dla losów meczu. W samej końcówce zaatakowaliśmy odważniej, na początku strzał Kaydrowycha z dystansu o centymetry minął dalszy słupek bramki bronionej przez Ryngwelskiego, chwile później bramkarz gości po raz kolejny uratował swój zespół przed utratą bramki, po wrzutce w pole karne Kaydrowycha najwyżej do piłki wyskoczył Treder, i oddał mocny celny strzał na bramkę rywali, niestety dla nas Ryngwelski wyciągnął się jak struna i przerzucił piłkę nad poprzeczką. Jakby tego było mało dwie piłki meczowe w samej końcówce miał tez Kupczyk, który pojawił się na boisku w miejsce kontuzjowanego Demko. W pierwszej sytuacji nie udało mu się zamknąć podania Kaydrowycha, i naciskany przez obrońce gości skierował piłkę obok słupka. W drugiej sprytnie minął obrońce w polu karnym, ale jego strzał minimalnie przeszedł obok słupka. Chwilę później sędzia zakończył „derbowe” spotkanie i nastąpił podział punktów.


Jest pewien nie dosyt, stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji po których piłka powinna wpaść do bramki rywali, ale brakowało szczęścia, albo na drodze stanął dobrze dysponowany tego dnia Ryngwelski. Całe spotkanie zagraliśmy troszkę zachowawczo i za mało agresywnie, młodym piłkarzom z Bytowa jakby troszkę bardziej zależało na korzystnym wyniku niż nam. Po serii trzech efektownych wygranych przyszedł troszkę słabszy mecz w naszym wykonaniu, dlatego trzeba też szanować ten punkt, w końcu to mecz derbowy, i nie raz się przekonaliśmy, że takie spotkania mają zawsze swoją własną historię. Trzeba też podkreślić, że zawodnicy obu zespołów się szanowali na boisku, a nie jest to takie oczywiste w tego typu spotkaniach.

https://www.laczynaspilka.pl/rozgrywki/mecz/mysliwiec-tuchomie,bytovia-bytow,2310540.html

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości